3 lutego 2012
Brązowa pleciona bransoletka z serduszkiem shamballa
Z wielką przyjemnością przedstawiam moją trzecią wyzwaniową pracę! Bransoletkę zgłaszam na 2 wyzwania. Pierwsze, serduszkowe, organizowane jest na blogu Kreatywnego Kufra. Drugie wyzwanie, pt. "Czas na kawę" zorganizowane zostało przez Szufladę. Serduszko doginałam ręcznie z 2 mm miedzianego drucika. W pierwszym wcieleniu był on kabelkiem elektrycznym w białej izolacji. Serduszko wplecione w makramowy splot. Zrobiłam go z 1 mm woskowanego brązowego sznureczka. Łańcuszek, karabińczyk i końcówki posrebrzane. Kolor bransoletki idealnie odzwierciedla moją ulubioną kawę (nazwy nie podam ;-p).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękujemy za udział w wyzwaniu =) Przypominamy o pozostawieniu komentarza z e-mail'em oraz pseudonimem. Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka!
OdpowiedzUsuńimponująca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwały! Serduszko zrobiłam kilka dni temu, makramę plotłam wczoraj. Jestem z niej dumna. Bardzo wygodnie się nosi.
OdpowiedzUsuńBardzo stylowa:))SUPER!!!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
mojakreatywna-agapa.blogspot.com
Kochana! Uwielbiam takie blogi jak Twoj! Dzieki nim odkrywamy piekne rzeczy oraz ciekawe strony ! Powodzenia w wyzwaniu! :)
OdpowiedzUsuńhttp://diyblog2.blogspot.com
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńTy wiesz jak wyrazić swoją miłość do kawy ;).
Dziękuje za udział w Szufladowym wyzwaniu.
Kapitalna bransoletka, dzięki za udział w wyzwaniu Szuflady :)
OdpowiedzUsuńWyzwania to moja specjalność! ;-)
OdpowiedzUsuń